Kamienna Góra-Przełęcz Rędzińska-Przełęcz Kowarska-Lubawka

Sobota, 28 czerwca 2014 · dodano: 29.06.2014 | Komentarze 0

Sobotni trening stał pod znakiem zapytania, ze względu na pogodę jak i drobną sprawę która wyszła znienacka. Na całe szczęście wszystko zagrało jak trzeba i mogłem wyskoczyć na dwu godzinny trening. Pierwotnie planowałem zrobić ponad 100 km po czeskich szosach do jednego z dawno nie odwiedzanych przeze mnie miejsc. Ostatecznie (ze względu na porę wyjazdu) wybrałem nasze drogi a konkretnie Przełęcz Rędzińską. Dzisiejszą trasę pojechałem trochę mocniejszym tempem, ze szczególnym akcentem na wspomnianej  przełęczy. Całościowo ku mojemu zdziwieniu ( 5,8 km ) wyszło dobrze, bo poprawiłem podjazd o 24 sekundy i wskoczyłem na 7 pozycję, zaś odcinek 3,1 km wypadł już gorzej o 8 sekund i czułem że tu trochę przeholowałem. Do domu pojechałem przez Przełęcz Kowarską i rozdroże na Okraj a pętla zamknęła się na 61km.
Pokaż trasę GPS

Lubawka-Okraj-Lubawka

Czwartek, 26 czerwca 2014 · dodano: 26.06.2014 | Komentarze 1

Dawno nie byłem na szosie, nadeszła więc pora na rozruch mięśni - ruszyłem na Okraj i to by było na tyle:)
Pokaż trasę GPS

Bolków-Kłaczyna-Stare Bogaczowice-Kamienna Góra

Niedziela, 22 czerwca 2014 · dodano: 22.06.2014 | Komentarze 0

Lajtowa niedziela po płaskim. Wcześniej w planach były góry, lecz skład się mocno okroił i  pozostał jedynie Fredek.  Ruszyliśmy na tereny zdecydowanie łagodniejsze i praktycznie w totalnym luzie zrobiliśmy sobie niemal 80 km. Dziś przez całą trasę wiało, a w samej Lubawce już podczas powrotu zaczęło kropić - na szczęście zdążyliśmy przed deszczem który okazał się jednak niegroźny.
Pokaż trasę GPS

Trutnov-Cerveny Kostelec-Teplice-Zdonov-Lubawka

Czwartek, 19 czerwca 2014 · dodano: 20.06.2014 | Komentarze 0

Dzisiejszy trening, zaliczony w miłym towarzystwie lubawskich orłów czyli Fredka i Macka. Przy optymalnych warunkach pogodowych wybraliśmy się na Czechy a  punktem środkowym naszego wypadu był Cerveny Kostelec. Trasa dawno nie odwiedzana więc musieliśmy troche odkurzyc tutejsze szosy. Z Kostelca w kierunku Starkova okazja by zaliczyć fajny podjazd, na szczycie którego punkt widokowy, warty zatrzymania się na chwile. Nie obyło się dziś bez kom-a lecz nie był on moim udziałem a Fredzia:)
Pokaż trasę GPS

Droga Głodu x2 + Okraj

Wtorek, 17 czerwca 2014 · dodano: 17.06.2014 | Komentarze 0

Kiedy dziecko idzie spać, żona ma dobry humor, a urlop ojcowski wciąż trwa,  to warto wykorzystać w ten czas okienko wolności na trening szosowy. Czasowo byłem jednak ograniczony bo do 11 musiałem się wyrobić i to się udało. Napisałem jeszcze do Pawła ale najwidoczniej śpi do teraz bo milczy;) Na dziś zaplanowałem trening po drodze głodu w Kowarach. Zrobiłem dwie takie rundy (w planie była 3 ale bym nie wyrobił do domu)  i na dobitkę wjechałem jeszcze na Okraj. Czasowo wyszło fajnie, ale i  nogom dałem trochę popalić. W tygodniu powinno mi się udać zrobić jeszcze dwa treningi, jeden będzie interwałowy zaś drugi planuje bardziej po płaskim bo za dużo gór to też nie dobrze.
Pokaż trasę GPS

Okraj-Cerny Dul-Lanov-Pec-Lubawka

Niedziela, 15 czerwca 2014 · dodano: 15.06.2014 | Komentarze 2

Niedzielny trening w gronie kilku chłopaków czyli w składzie: Marek, Fredek, Rafał,  Paweł oraz ja. Trasa bardzo ciekawa bo malowniczo górska, częściowo powiązana z sierpniowym wyścigiem ale zaliczona w kierunku odwrotnym. Niestety Marek musiał zakończyć swój udział w treningu już na Okraju, co trochę jest niepokojące bo dawno go nie widziałem w takim stanie-wydaje się, że główną przyczyną jest przetrenowanie także teraz czeka go kilkudniowy odpoczynek od szosy.

Ogólnie trening zrobiony w spokojnym, równym tempie gdyż każdy z nas jest różnym poziomie wytrenowania więc nie było co "fisiować":) aczkolwiek były chwilami momenty mocniejsze jak to w naszym gronie bywało:) W Pecu pod Śnieżką ja i Fredek musieliśmy się rozstać kolegami gdyż żony z dziećmi czekały od dobrej chwili i groziło nam wojną domową ;) Wyszło fajne przewyższenie, drugi trening w tym roku na dystansie powyżej 100 km i tak myślę ze niebawem zrobię jeszcze raz tą traskę z małymi poprawkami by sprawdzić mocniej nogę. Dzięki koledzy za wspólny wypad.
Pokaż trasę GPS

Styk-Mieroszów-Czarny Bór-Kochanów-Styk

Czwartek, 12 czerwca 2014 · dodano: 12.06.2014 | Komentarze 0

Dziś miała być kiepska pogoda, ale rzeczywistość okazała sie całkowicie odmienna. Przyjemna temperatura i brak żaru z nieba skłonił mnie do ruszenia w trasę. Wprawdzie zbierałem się 2h do wyjazdu ale w koncu zorganizowałem 2h czasu i ruszylem punkt 10. Trasa spontaniczna bo miały być Czechy i rejon Adrszpaskich skał. Ostatecznie obrałem kierunek na Styk i okolice Mieroszowa. Korzystając z okazji postanowiłem powalczyć o KOM-a na podjeździe "Mieroszowska Climb"(1,7km-5%avg) i cel ten zrealizowałem:) Udało się ugrać 8 sekund nad Piotrem Dudą co pewnie długo nie pozostanie bez odpowiedzi więc będzie okazja do rywalizacji. Dojeżdżając do Czarnego Boru tym razem wybrałem inny wariant powrotu jak ma to miejsce zazwyczaj. Po kilku latach przerwy ruszyłem w kierunku Grząd i Kochanowa. Fajnie jest wrócić na  ten odcinek po tak długim czasie i miło się zaskoczyć nową nawierzchnią. Nie świadom stworzonego w tym miejscu segmentu okazało się, że i tu udało się zrobić kom-a na odcinku "Grzedy Górne Climb" (3,2km) dokładając ponownie Piotrowi 31s. Ten odcinek jednak w miare łagodny bo średnia 2%. Na koniec pozostał styk (Łaczna podjazd-7%avg) i ewentualne poprawienie dotychczasowego koma. Jechałem tak na 85% i udało się poprawic swój dotychczasowy rekord o 2s. Tyle zabawy na dziś.
Pokaż trasę GPS

Babi - Okraj

Wtorek, 10 czerwca 2014 · dodano: 11.06.2014 | Komentarze 0

Dwugodzinny trening po stałej trasie. Cel dnia oczywisty- Przełęcz Okraj od Mladych Buków. Pogoda piękna, ale w okolicy Peca pod Śnieżką przez chwile fajnie popadało co w tym ogólnym skwarze zadziało na mnie bardzo przyjemnie.
Pokaż trasę GPS

Okraj-Pec pod Śnieżką-Babi

Niedziela, 8 czerwca 2014 · dodano: 08.06.2014 | Komentarze 8

Wczesnym porankiem wraz z Fredkiem ruszyliśmy na trening w celu "mini rozpoznania" części trasy jaką będziemy się ścigać  w sierpniu. Pogoda jeszcze piękniejsza jak wczoraj, ale umówmy się że trudna do szosowania. Temperatura od samego rana 25+ a potem to już Meksyk. Wjechaliśmy na Okraj, a potem sama przyjemność w postaci chłodnego zjazdu. Na rozwidleniu dróg obieramy Peca pod Śnieżką i lecimy na sam jego szczyt. Zdobywamy Husovą Boude, kręcimy się po szczycie a potem znowu zjeżdżamy do podnóży Peca. Na trasie mijamy sporo kolarzy, a o turystach już nie wspomnę bo tych to cała masa. Na zakończenie Babi z fortecą w tle i Lubawka. 


Pokaż trasę GPS

Czasówka Szybowcowa 2014

Sobota, 7 czerwca 2014 · dodano: 07.06.2014 | Komentarze 3

Piękna patelnia przywitała wielu kolarzy którzy stawili się w Jeżowie Sudeckim. Temperatura sięgała 30 stopni wiec istna masakra, ale lepsze to jak deszcz. Wraz z Fredkiem przyjechaliśmy na szybowcową w ostatniej chwili. Pierwotnie nie dostaliśmy zgody na start bo zjawiliśmy sie na styk,  ale po rozmowie z sędzią wszystko poszło już gładko. Nasze numery to 96 i 97 i musimy ruszać na samym końcu. Pora startu gdzieś około 16:40, odliczanie i rura. Od początku ruszyłem ostro, może i za ostro, potem starałem sie jechać w miarę równo ale im bliżej mety tym "trybiki" szwankowały bo nie mogłem depnąć należycie. Końcówka czyli tak z 1 km do mety zawalony w skrócie ujmując sprawę. Czas na mecie 8:43 czyli gorzej o 7 sekund jak w roku ubiegłym. Ogólne tragedii nie ma bo znam swoje miejsce w szeregu:) Osobiście polecam czasówki karkonoskie (pomijając startowe 40 zł i brak jakiegokolwiek pakieciku startowego) bo można sprawdzić się z wieloma kolarzami i poczuć smak rywalizacji w naszym pięknym regionie.
Wyniki
p.s.
No i wyszło fajnie, przynajmniej w kategorii niezrzeszeni. Miejsce drugie na 10 startujących. Szkoda że nie zostałem na dekoracje , ale cóż, musiałem wracać do domu...
Pokaż trasę GPS