Krótko w cyfrach...

IMIĘ: MARCIN
NAZWISKO: KRZYWONOS
MIASTO: LUBAWKA
WIEK: 33
WZROST: 183
WAGA: 84
NAJWYŻSZY ZDOBYTY SZCZYT: 2645m
PODJAZD NO1.-EU: ALPE D'HUEZ
PODJAZD NO1.-PL: PRZEŁĘCZ KARKONOSKA
Strona główna

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy krzywy.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
93.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:1210 m
Kalorie: kcal

Interwałowo po Czechach

Niedziela, 30 marca 2014 · dodano: 30.03.2014 | Komentarze 5

Pobudka wcześnie rano i chwilowe zastanowienie jak dobrać ubiór do warunków panujących na zewnątrz. Temperatura 2 stopnie wiec...nie, jadę na 3/4 bo potem będzie ciepło + windstoper oczywiście. To byl dobry wybor, pomimo początkowego chlodu. Mialem jednak gdzie rozgrzać nogi bo juz na 9km podjazd. Dalej to raczej luzik bo duzo zjazdu i tak do Mezimesti. Od tego momentu tez mgla, i tak az do Bohdasina. Nogi juz dobrze rozgrzane wiec zaczynam właściwe górki tego dnia.

Jako pierwszy jest podjazd pod Lachov.Mysle ze tu nie schodzi nachylenie ponizej 15% wiec jest gdzie dreptac, a na szczycie jeszcze jedna hopka za wyplaszczeniem. Do Polic znowu z górki także chwila luzu. Mijam to ładne miasteczko i kieruje sie czesciowo na Hrnonov, czesciowo gdyz na ok.42 km skrecam w prawo i zaczynam drugi z kolei ciężki podjazd. Tu nachylenie znacznie większe, także z zębatka 24 moze byc ciezko chyba ze jest ktos dobrze wytrenowany;) U szczytu kieruje sie w kierunku pól, czyli wihrowo wielkie ale za to z nowym asfaltem (czegos takiego w Polsce nie widziałem). Za chwile przywita  Marsov nad Metują ale nim to nastąpi musze zjechac po bardzo stromej i krętej drodze po czym gwałtownie zawijam w lewo i podjeżdżam pod najbardziej katorżniczą hopkę dnia z nachyleniem 20% + Po tym wszystkim wiem że żyje, a nic mnie tak nie cieszy jak własnie taki moment w kolarstwie szosowym:) Przede mną było jeszcze kilka fajnych górek o który można by dużo pisać.

Nie raz prosiło sie zatrzymać i zrobić fotke tylko trzeba by na to wiecej czasu a ja dzis miałem inne plany wiec pozostaje opis. Polecam tereny Polic i Vapenki bo jest tu niezwykle ładnie.  

Kategoria ''1-100km''



Komentarze
krzywy
| 16:18 środa, 2 kwietnia 2014 | linkuj Fajna, i nawet częściowo ją znasz:) (sudety tour)
Virenque
| 07:58 środa, 2 kwietnia 2014 | linkuj Fajna rundka wyszła :)
zorro
| 20:31 poniedziałek, 31 marca 2014 | linkuj Ja też się tak ubrałem ostatnio i przeżyłem te pierwsze 2h jakoś, mimo, że było 2-3 stopni. Ostrze sobie ciągle smak na Twoje czeskie rejony. Samochodem tam ostatnio jechałem i to jest coś, czego w Polsce nie widziałem. Muszę się tam wybrać. Na blogu lea też super foty z MTB!
krzywy
| 11:52 poniedziałek, 31 marca 2014 | linkuj Faktycznie, byłaś całkiem blisko - ciekawe o której godzinie mijałaś Police. Twoja trasa to prawdziwy wycisk, tyle kilometrów, jeszcze mtb i do tego trudny leśny teren:) aha..i ten "desant" na plecach:) Szacuneczek.
lea
| 07:56 poniedziałek, 31 marca 2014 | linkuj O. Trasy wczorajsze nam się odrobinkę pokryły :)
Tak to właśnie jest z tą pogodą, zwłaszcza jak się wcześnie wyjeżdża. Ja ostatnimi czasy jeżdżę z jakimś "desantem" na plecach od godziny 10-11, kiedy to się rozodziewam z ciuchów zimowych do letnich :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa miest
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]