Krótko w cyfrach...
IMIĘ: MARCIN
NAZWISKO: KRZYWONOS
MIASTO: LUBAWKA
WIEK: 33
WZROST: 183
WAGA: 84
NAJWYŻSZY ZDOBYTY SZCZYT: 2645m
PODJAZD NO1.-EU: ALPE D'HUEZ
PODJAZD NO1.-PL: PRZEŁĘCZ KARKONOSKA
Strona główna
Mój sprzęt
Wykres roczny
Archiwum wyjazdów
- 2016, Kwiecień1 - 0
- 2015, Październik8 - 5
- 2015, Wrzesień11 - 2
- 2015, Sierpień13 - 5
- 2015, Lipiec15 - 6
- 2015, Czerwiec9 - 9
- 2015, Maj15 - 17
- 2015, Kwiecień10 - 2
- 2015, Marzec10 - 9
- 2015, Luty2 - 0
- 2015, Styczeń3 - 2
- 2014, Grudzień3 - 14
- 2014, Listopad8 - 2
- 2014, Październik7 - 6
- 2014, Wrzesień11 - 20
- 2014, Sierpień13 - 28
- 2014, Lipiec12 - 7
- 2014, Czerwiec11 - 14
- 2014, Maj13 - 24
- 2014, Kwiecień12 - 35
- 2014, Marzec10 - 32
- 2014, Luty6 - 21
- 2014, Styczeń4 - 8
- 2013, Grudzień2 - 3
- 2013, Listopad4 - 7
- 2013, Październik6 - 6
- 2013, Wrzesień5 - 5
- 2013, Sierpień11 - 24
- 2013, Lipiec15 - 23
- 2013, Czerwiec12 - 6
- 2013, Maj10 - 19
- 2013, Kwiecień7 - 15
- 2012, Październik1 - 2
- 2012, Wrzesień8 - 19
- 2012, Sierpień11 - 32
- 2012, Lipiec10 - 23
- 2012, Czerwiec9 - 23
- 2012, Maj10 - 16
- 2012, Kwiecień9 - 21
- 2012, Marzec7 - 12
- 2012, Styczeń1 - 4
- 2011, Listopad5 - 9
- 2011, Październik5 - 15
- 2011, Wrzesień16 - 19
- 2011, Sierpień20 - 27
- 2011, Lipiec12 - 12
- 2011, Czerwiec3 - 5
- 2011, Maj1 - 0
- 2011, Styczeń1 - 0
- 2010, Listopad1 - 0
- 2010, Wrzesień2 - 0
- 2010, Sierpień3 - 0
- 2007, Lipiec1 - 2
- 2007, Czerwiec1 - 0
- 2006, Lipiec1 - 0
- 2006, Maj23 - 2
Dane wyjazdu:
0.00 km
0.00 km teren
h
km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:WHEELER 7100
Kingdom of the Krkonose
Piątek, 1 czerwca 2012 · dodano: 01.06.2012 | Komentarze 4
Tym razem nie będzie wpisu z treningu bo owego nie było od wtorku a to zacznyna mnie denerwować. Pogoda niestety nie dopisuje a w niedziele czeka mnie trudny wyścig w Teplicach nad Metuji. Swój udział w tych zawodach zadeklarowało mnóstwo solidnych kolarzy z Czech ale żeby było bardziej kolorowo, nie zabraknie też kilku Polaków. Swój udział potwierdził m.in Viranque z bikestatsa i Tomek z Bielawy który wygrał ze mną walkę o 2 miejsce w Klasyku Radkowskim, a także dwóch zawodników z Kamieńca Ząbkowickiego. W tym gronie niestety zabraknie mojego dobrego kolegi Grześka z którym od prawie 10 lat trenuje ale ten rok niestety musi trochę "ograniczyć kolarsko". Nie wiem też co u Pawła z Kowar bo w eterze cisza a szkoda, gdyż można było zrobić fajny zespół. Patrząc na naszą grupkę można by powiedzieć że jest bardzo solidna więc ciekawe jak to będzie wszystko wyglądało w praktyce. Szkoda Viranque gdyż wczoraj pechowo zaliczył upadek podczas górskiego treningu. Mam nadzieje, że szybko do siebie dojdzie i będzie w pełni sił.Zmieniając temat...ostatnio zastanawiałem się jak by mógł wyglądać najtrudniejszy etap w Karkonoszach i przypomniałem sobie, że coś takiego stworzyłem na bikemapie rok temu. Trasa którą nakreśliłem wyniosła 231,3km z przewyższeniem sięgającym 5160m.
#lat=50.721903025699&lng=15.75327&zoom=11&maptype=ts_terrain
To istna rzeźnia ale możliwa do zrealizowania pod warunkiem, że wyjedzie się bardzo wcześnie rano i pojedzie w trybie "oszczędzanie energii":) Na pewno pewny realizacji tego planu być nie mogę ale za to wiem jedno, że jesli się uda to będzie piękna sprawa. Tak sobie myślę o ciężkim oddechu przy wjeździe na Modre Sedlo które na tym etapie byłoby...5 pręmią górską najwyższej kategorii ;))) Im więcej o tym piszę, tym bardziej wątpie że kiedyś to zaliczę ;) A skoro mowa o ciężkim oddechu chciałbym umieścić fajny filmik z czasówki w Matlock w Anglii gdzie miałem okazję jechać ale czysto treningowo. W tej pięknej, malowniczej miejscowości znajduje się jeden z ciężkich podjazdów. Ma on 1km ze średnim nachyleniem 14% i maksymalnym ponad 20%. W 2008 roku odbywała się tu nawet naraodowa czasówka. Oczywiście jest też opcja dla amatorów tyle że ja za późno się zorietnowałem...Widać Angole też się lubią katować bo i oni mają gdzie ;) Oto filmik-należy przesłuchać do końca! :
A na koniec muzyczka która dodaje mi energii na każdy dzień...jak nutella ;)
Komentarze
panmisiek | 19:46 czwartek, 14 czerwca 2012 | linkuj
Fajna trasa. I napewno jest opcja zrobić ją w ciągu dnia wystarczy wyjechać odpowiednio wcześnie. Ilość gór jeszcze nie jest taka straszna nie tragizujcie Panowie :)
Virenque | 09:14 wtorek, 5 czerwca 2012 | linkuj
Oj cięęęęęęężka trasa :) Chyba bym nie przejechał nawet w trybie oszczędzania energii, albo bym 2 tygodnie do siebie dochodził :)
Jeszcze można dodać Orlinek, przecież to tak popularna góra w Karkonoszach że aż wypada :D
Modre Sedlo na deser to już nie mieści się w żadnych racjonalnych głowach :)
Ale nie powiem rozbudziłeś we mnie apetyt, znajdę sponsora, przyjadę na weekend i to zaliczymy hehehehehe
Jeszcze można dodać Orlinek, przecież to tak popularna góra w Karkonoszach że aż wypada :D
Modre Sedlo na deser to już nie mieści się w żadnych racjonalnych głowach :)
Ale nie powiem rozbudziłeś we mnie apetyt, znajdę sponsora, przyjadę na weekend i to zaliczymy hehehehehe
Flanelos | 14:17 sobota, 2 czerwca 2012 | linkuj
Jeszcze Ruzova Hora i Lvi Dul uczynią z tego większy bUl! Takie odgłosy to ja miałem przez ostatni rok z mieszkania nade mną. Na szczęście ta pani już się wyprowadziła...Smutno brzmi ten Kaukaz...Trzymaj się w niedzielę bo pogoda będzię okropna.
Komentuj